Naszą ambicją jest zastąpienie produktami naturalnymi jak największej liczby produktów z symbolem zagrożenia na opakowaniach. Są one mniej obciążające dla środowiska i zdrowsze dla naszych pracowników.
Od 2017 roku Niko współpracuje z firmą Eco-Point, która opracowuje biologiczne zamienniki dla obciążających środowisko produktów do konserwacji i czyszczenia.
Faza testowania
Zanim zastosujemy ekologiczne zamienniki w procesie produkcyjnym, najpierw musimy je dokładnie przetestować i ocenić. Jaka jest temperatura zapłonu? Jak będzie działać czyszczenie? Co z rozpuszczalnością? Jeśli zamienniki okażą się równie skuteczne i możemy wyeliminować wszelkie zagrożenia, zastępujemy klasyczne produkty chemiczne ekologicznym zamiennikiem.
Historia sukcesu
Dobry przykład: nie używamy już rozpuszczalników chemicznych do usuwania pozostałości kleju, tylko środka biologicznego na bazie rzepaku i kukurydzy. Środek biologiczny jest mniej lotny, więc ma dłuższy czas schnięcia. Jednak wystarczyła niewielka zmiana naszej metody pracy, aby parametr ten nie miał niekorzystnego wpływu na cały proces produkcyjny.
Od tego czasu udało nam się również zastąpić ponad połowę gazów wyrzutowych w rozpylaczach na linii emalierskiej ekologicznymi zamiennikami. Nasza misja nieprzerwanie trwa!
